Lewandowski niezadowolony z dwóch spraw w Bayernie. Czy przez to odejdzie?

Lewandowski niezadowolony z dwóch spraw w Bayernie. Czy przez to odejdzie?

W ostatnim czasie sporą burze medialną wywołały doniesienia Sky Sports na temat Robert Lewandowskiego, który miał według portalu . Dziennikarze serwisu ustalili także kwotę, jaką chciałby otrzymać Bayern za swoją gwiazdę - miałoby to być ok. 100 mln funtów, co nawet dla dużych europejskich klubów jest niemałą fortuną.

Szybko jednak pojawił się głosy dementujące - przynajmniej częściowo - taki stan rzeczy. Dziennikarz "Bilda" Tobi Altschaffl, znający bardzo dobrze realia bawarskiego zespołu, stwierdził, że temat ewentualnego transferu jest co prawda realny, .

Teraz niemiecki dziennik przekazuje dodatkowe informacje w sprawie sytuacji "Lewego" w Bayernie. Piłkarz ma być niezadowolony z dwóch istotnych kwestii związanych z ekipą z Monachium - i, jak się zdaje, to one mogłyby zaważyć na ewentualnym transferze.Według "Bilda" Robert Lewandowski jest po pierwsze niezadowolony z faktu, że wokół klubu cały czas krążą plotki dotyczące możliwego sprowadzenia z Borussii Dortmund Erlinga Haalada. Norweg był w zeszłym sezonie jednym z najlepszych strzelców Bundesligi (zdobył 27 goli; więcej trafień zaliczył jedynie Andre Silva z Eintrachtu oraz właśnie "Lewy") i w naturalny sposób zwrócił na siebie uwagę "Gwiazdy Południa".Haaland miałby zastąpić Lewandowskiego w roli czołowego snajpera drużyny, choć wydaje się, że wielkie futbolowe ekipy poczekają z próbą zdobycia podpisu tego zawodnika do kolejnego lata - w przyszłym roku uaktywni się bowiem klauzula zawarta w kontrakcie Erlinga Haalanda z Borussią, w myśl której cena jego wykupu wyniesie ok. 75 mln euro.

Druga kwestia, która mocno irytuje Lewandowskiego, to sprawa jego nowego kontraktu z Bawarczykami. Dotychczasowy wygasa wraz końcem czerwca 2023 roku i kapitan reprezentacji Polski wolałby - wcześniej niż później - zasiąść do rozmów na temat jego dalszego przedłużenia. Tymczasem zarządowi Bayernu ma się nie spieszyć w tej sprawie i jak na razie nie wykonał on żadnego ruchu dotyczącego prolongaty umowy.Gdyby te dwa problemy zaważyły na losach "Lewego" w Bayernie i spełnił się scenariusz opisywany przez Sky Sports, to po usługi gracza z całą pewnością zgłosiłaby się długa kolejka klubów. Nierealnym jest raczej transfer do innego niemieckiego zespołu, więc napastnik najpewniej wybrałby inną silną ligę europejską. Według pojawiających się regularnie doniesień dziennikarskich, Robertem Lewandowskim są zainteresowane m.in. Real Madryt, Chelsea, Manchester City, Manchester United czy PSG.

PaCze