Anna Lewandowska ujawnia kulisy gali Złotej Piłki. Wzruszające sceny, mało kto wiedział

Anna Lewandowska ujawnia kulisy gali Złotej Piłki. Wzruszające sceny, mało kto wiedział

Mimo że od gali Złotej Piłki w Paryżu minęło już kilka dni, emocje jeszcze nie opadły. Sporo dyskutuje się o słuszności wyboru zwycięzcy plebiscytu "France Football". Statuetkę odebrał Lionel Messi, choć wielu liczyło, że sięgnie po nią Robert Lewandowski. Polak dostał w zamian swego rodzaju "nagrodę pocieszenia", czyli tytuł . 

Trofeum odebrał z uśmiechem na ustach. , jak ważni są dla niego bliscy, miłość, ale także koledzy z reprezentacji Polski oraz Bayernu Monachium, trenerzy i kibice. Podczas wręczania wyróżnienia doszło do dwóch nieprzewidzianych sytuacji. Prowadzący galę,  i w nieprawidłowy sposób wręczył nagrodę "Lewemu". Efekt? Piłkarz na wszystkich zdjęciach z ceremonii pozuje z tylną ścianą trofeum. Jak naprawdę ono wygląda, dowiedzieliśmy się już po uroczystości, kiedy Robert opublikował fotografię w mediach społecznościowych.

. Chciała uwiecznić przemówienie męża i szybko sięgnęła po telefon, lecz pech chciał, że akurat wtedy nakierowano na nią kamery. Żona sportowca chyba poczuła się lekko zmieszana, bo pospieszenie schowała aparat. Najwyraźniej nie za bardzo planowała być złapana w takim momencie.


Już po uroczystości "Lewa" opublikowała na Instagramie . Widać na nich m.in. Lewandowskiego szykującego się w hotelowej łazience i jego ukochaną pozującą przy wielkim lustrze. "James Bond i jego dziewczyna mogą Wam buty czyścić!" - podsumowała w komentarzu Hanna Zborowska-Nevez.

Teraz Anna zdecydowała się na udostępnienie kolejnych, zakulisowych fotek. Okazuje się, że przed galą Złotej Piłki 2021 nie brakowało wzruszeń. Żona piłkarza wyjaśniła, o co dokładnie chodziło.

Na tym nie poprzestała. Pokazała też fotki, które wykonano jej i Robertowi, kiedy przemierzali czerwony dywan w drodze na uroczystość. "Noc godna zapamiętania" - napisała.





KP