Pieskow: "Tego Rosja nie odmówi USA"

Pieskow: "Tego Rosja nie odmówi USA"

Wersja Kremla dotycząca zdarzenia wygląda zupełnie inaczej. Rosja twierdzi, że rzekomo nie doszło do kontaktu jej myśliwców z MQ-9 Reaper, a załoga nie użyła też żadnej broni. Według propagandowej relacji Moskwy "dron znalazł się w niekontrolowanej pozycji do lotu z powodu własnych jego ostrych manewrów, a następnie rozbił się". Na chwilę obecną nie wiadomo, czy bezzałogowiec, zostanie wydobyty, czy pozostanie na dnie morza.