Novak Djoković (Serbia) - Alexander Zverev (Niemcy) 6:7 (4), 6:4, 3:6. SKRÓT. WIDEO

Novak Djoković (Serbia) - Alexander Zverev (Niemcy) 6:7 (4), 6:4, 3:6. SKRÓT. WIDEO

Djoković i Zverev zaczęli mecz z wielkim respektem dla siebie. W pierwszym secie długo żaden z nich nie był w stanie przejąć inicjatywy. Mecz toczył się zgodnie z serwisem. Do stanu 5:4 dla Djokovicia nie było break pointów. Dopiero w 10-tym gemie - bardzo zaciętym i pełnym widowiskowych wymian - Serb uzyskał przewagę, miał break pointa i od razu piłkę setową. Zverev zachował zimną krew. Wygrał kolejne trzy punkty i był remis.W kolejnym gemie to Niemiec dwukrotnie stanął przed szansą przełamania serwisu rywala, prowadził 40:15. Djoković nie dopuścił jednak do krytycznej dla siebie sytuacji. Tylko on zdobywał kolejne punkty. Przy stanie 6:5 lider rankingu przez chwilę zagroził Zverevowi. Prowadził 30:0, ale potem Niemiec pewnie serwował i doprowadził do tie-breaka.W tej dogrywce dużo pewniej grał w nim mistrz olimpijski z Tokio. Jako pierwszy wypracował mini breaka (na 3:2) i mimo że wkrótce stracił tę minimalną przewagę to potem natychmiast znów wygrał punkt przy serwisie Djokovicia. Wygrał tie-breaka 7:4 po nieco ponad godzinie gry.Djoković nie wyrówna rekordu Rogera Federera
W drugim secie na początku również obaj zawodnicy toczyli wyrównaną walkę. Minimalną przewagę miał jednak Zverev. Djoković był bardziej nerwowy, trudniej wygrywał własne gemy serwisowe. Niemiec dwukrotnie - do stanu 4:3 - przy własnym podaniu nie stracił punktu.W decydującym momencie Serb pokazał charakter. Najpierw wygrał gema do zera, a potem miał dwie szanse przełamania i drugą z nich wykorzystał. To było pierwsza przegrana serwującego w tym meczu. Zrobiło się 5:4 i podawał Djoković. Nie dał sobie już odebrać zwycięstwa w tym secie.W trzecim, to Zverev wykorzystał w końcu break pointa wychodząc na prowadzenie 3:1. Lepiej wytrzymywał fizycznie to spotkanie, ale też miał problemy. W siódmym gemie Djoković na chwilę przyśpieszył, był punkt od wygranej. Nie udało mu się. Niemiec prowadził 5:2. Stracił jeszcze jednego gema, ale potem pewnie serwował by wygrać mecz.Djokovicovi nie u