IMGW ostrzega przed roztopami

IMGW ostrzega przed roztopami

"W związku ze spływem wód opadowych oraz ustępowaniem zjawisk lodowych i spływem kry wydane zostały ostrzeżenia hydrologiczne 1 i 2 stopnia" - napisał IMGW na Twitterze.

IMGW ogłosił ostrzeżenia 2 stopnia w okolicach: zlewni Czarnej Włoszczowskiej (woj. świętokrzyskie), zlewni górnej Baryczy (woj. wielkopolskie), zlewni: Witki, górnej Kwisy, górnego Bobru, Izery, górnej Kaczawy (woj. dolnośląskie) oraz zlewni Małej Wisły i Soły (woj. śląskie).Ostrzeżenie hydrologiczne 2 stopnia w praktyce oznacza, iż "spodziewane są wzrosty poziomu wody do strefy stanów wysokich, lokalnie z przekroczeniami stanów ostrzegawczych".Ostrzeżenia 1 stopnia obejmą obszary: zlewni dopływów Wisły oraz zlewnia Strwiąża (woj. podkarpackie) oraz zlewni Nidy (woj. świętokrzyskie).Ostrzeżenie hydrologiczne 1 stopnia oznacza w praktyce, że wystąpią wzrosty poziomu wody do strefy stanów wysokich, punktowo z przekroczeniem stanów ostrzegawczych. W miejscu powstania zatorów lodowych zjawisko może mieć charakter gwałtowny.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej podkreśla,  że "w przypadku istotnych zmian w czasie lub przebiegu zjawiska ostrzeżenie może ulec zmianie".

"W związku z występującą odwilżą i roztopami oraz opadami deszczu lokalne notowane są wzrosty stanów wody do strefy wody wysokiej. Największe w zlewniach sudeckich dopływów Odry. Stan ostrzegawczy został osiągnięty na 1 st. wodowskazowej - Piechowice na rz. Kamienna" - napisał na Twitterze Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Wcześniej IMGW wydał ostrzeżenia drugiego stopnia przed roztopami dla południowych powiatów Podkarpacia, Małopolski i Śląska. W kilkunastu powiatach objętych ostrzeżeniem przed roztopami opady deszczu w pierwszej dobie ostrzeżenia mogą wynieść od 5 mm do 20 mm. W niektórych z tych powiatów obowiązuje również ostrzeżenie pierwszego stopnia przed opadami marznącymi, które mogą spowodować gołoledź. Północna część Mazowsza objęta jest natomiast ostrzeżeniem przed gęstą mgłą. Jak podał Instytut, miejscami może ona ograniczyć widoczność od 50 m do 200 m.

Mijający rok pożegna nas pochmurną i deszczową aurą - prognozują synoptycy.- W całej Polsce po południu w sylwestrowy piątek pochmurno i mokro, tylko na Opolszczyźnie i Dolnym Śląsku miejscami przejaśnienia. Deszcz może padać w całym kraju. Obfite opady na północy, gdzie może spaść od 10 do 15 litrów wody na metr kwadratowy - powiedział synoptyk z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Kamil Walczak.

Po południu i wczesnym wieczorem w piątek od 5 st. C. na północy i wschodzie, 11 st. C. w centrum, do 14 st. na południowym zachodzie. Wiatr silny zachodni, w porywach - jak podał IMGW - do 60 kilometrów na godzinę.