Część "obwodnicy Gocławia" odmieniona. Rowerzyści zyskali jednokierunkowe pasy

"Obwodnicą Gocławia" określany jest ciąg ulic Meissnera - Abrahama - Umińskiego - Jugosłowiańska. W okolicy znajduje się kilka osiedli mieszkaniowych, są też szkoły, przedszkola i wiele lokali usługowych. Drogowcy postanowili wprowadzić zmiany w tej części miasta po analizie wyników audytu bezpieczeństwa przejść dla pieszych bez sygnalizacji.

Audytorzy sprawdzili 12 podwójnych zebr, czyli przecinających dwie jezdnie. W kwestionariuszu każda połówka traktowana była jako jedno przejście, więc na 24 przejścia aż 21 zostało zostało ocenionych na 0 lub 1 w sześciopunktowej skali. "Tym samym okazało się, że w ciągu 'obwodnicy' jest niemal połowa potencjalnie najniebezpieczniejszych przejść na Pradze-Południe, bo w całej dzielnicy zebr, które otrzymały takie niskie noty, było łącznie 51" - wyjaśnia Zarząd Dróg Miejskich.

W pierwszym etapie prac metamorfozę przeszły dwupasmowe ulice Meissnera i Umińskiego. Jednym z problemów do rozwiązania było parkowanie. Kierowcy wykorzystywali prawe pasy ruchu jako miejsca postojowe. Niektórzy zatrzymywali się tuż przed przejściami, ograniczający widoczność i powodując zagrożenie dla bezpieczeństwa pieszych. Drogowcy postanowili to zmienić, przekształcając część prawego pasa w zatoki postojowe. W ten sposób na obu ulicach powstało po 125 miejsc dla samochodów, w tym po kilka niebeskich kopert dla osób z niepełnosprawnościami.

"Po zwężeniu jednopasmowy układ sprawia, że nie ma już fizycznej możliwości wyprzedzania na zebrach. Piesi do pokonania mają teraz krótszy fragment jezdni" - przekonuje ZDM. Dotychczasowy dwupasmowy układ jezdni został wyłącznie zachowany przy skrzyżowaniach Meissnera z ulicami Fieldorfa "Nila" i Bora-Komorowskiego, które są wyposażone w sygnalizację świetlną.

W trakcie prac odnowione zostały chodniki, a w rejonie przejść dla pieszych pojawiły się brakujące płyty z wypustkami i pasy prowadzące. Ulica Meissnera zyskała natomiast zupełnie nową nawierzchnię. Poprzednia była na tyle zniszczona, że drogowcom bardziej opłacała się jej wymiana niż uzupełnianie ubytków.

Na obu jezdniach powstały też jednokierunkowe pasy rowerowe. Drogowcy zaprojektowali je pomiędzy pasem ruchu a zatokami parkingowymi. "Zarówno to, jak i stworzenie nowych miejsc parkingowych, stanowiło pomysł mieszkańców wybrany w jednej z edycji budżetu obywatelskiego - projekt zebrał 882 głosy" - podkreślają.

Pełnomocnik prezydenta do spraw komunikacji rowerowej Łukasz Puchalski podał na Facebooku, że rowerzyści mogą też korzystać już z dwukierunkowego łącznika do ślepej dotychczas końcówki drogi dla rowerów na ulicy Rechniewskiego i nowego przejazdu w poprzek ulicy Umińskiego. Kolejną zmianą w tej okolicy jest również remont krótkiego fragmentu drogi rowerowej na Fieldorfa "Nila". Kostka brukowa została tam wymieniona na asfaltową nawierzchnię.

W ramach prac wykonane zostały też ostrzegawcze znaki poziome - czerwona farba przypomina o konieczności zachowania ostrożności w rejonie skrzyżowań, przejść dla pieszych i wjazdów na osiedlowe uliczki.

Zarząd Dróg Miejskich planuje, że następną w kolejce do metamorfozy będzie ulica Abrahama. "Gotowa jest już dokumentacja projektowa, niebawem powinniśmy ogłosić przetarg. Chcemy, by prace zakończyły się jeszcze w tym roku" - czytamy w komunikacie.

Jak dodano, w planach po 2021 roku jest również dociągnięcie urywającej się w połowie ulicy Jugosłowiańskiej ścieżki rowerowej do skrzyżowania z ulicą Bora-Komorowskiego, a także dobudowanie łączników na ulicy Meissnera od powstałych pasów rowerowych do skrzyżowania z Bora-Komorowskiego.

Jesienią ubiegłego roku drogowcy wybudowali drogę dla rowerów po południowej stronie ulicy Jugosłowiańskiej na odcinku między ulicą Fieldorfa "Nila" a rondem u zbiegu z ulicą Kwiatkowskiego. W ramach tej inwestycji powstały dwa dodatkowe przejazdy rowerowe na skrzyżowaniu Jugosłowiańskiej, Fieldorfa "Nila" i Meissnera.